10 KSIĄŻKOWYCH PORAD DLA MNIE Z PRZYSZŁOŚCI
W dzisiejszym poście mam dla Was coś odmiennego niż zwykle. Zainspirowana filmikami "A Message For My Younger Self" postanowiłam, że zrobię nieco inną wersję. Jest to wiadomość do starszej mnie, z poradami dotyczącymi książek. Jesteście ciekawi co z tego wynikło? Zapraszam!
1. POŚWIĘĆ WIĘCEJ CZASU KLASYKOM LITERATURY.
Już teraz mam trochę dosyć tych wszystkich młodzieżówek, które niekoniecznie przypadają mi do gustu, więc sięgam po "ambitniejszą" literaturę. Jednak apeluję do Ciebie, moja osobo z przyszłości - czytaj jeszcze więcej klasyków!
2. nie zniechęcaj się do autorów, gdy przeczytasz tylko jedną ich pozycję.
Bo tak naprawdę nie wiesz, czy owa książka nie była po prostu fatalną pomyłką i autor w kolejnych radzi sobie o wiele lepiej! Gdy masz chwile zwątpienia - przypomnij sobie o "Królu kruków" Maggie Stiefvater.
3. nie marnuj czasu na książki, które ci się nie podobają.
Nie licz na to, iż za jakiś czas książka okaże się lepsza. Jeśli ci się nie podoba - daj jej święty spokój, odstaw ją, znajdź jej drugi dom, bo nie wiem czy wiesz, ale niektórym naprawdę może przypaść do gustu. Owszem, zaskakujące.
4. pamiętaj o swojej miłości do książek papierowych!
Tak naprawdę nikt z nas nie wie, czy za kilka lat całego świata nie pochłoną e-booki, więc droga Beato z przyszłości - pamiętaj o tym jak uwielbiasz zapach książek papierowych! Jak kochasz je wszystkie kolekcjonować na półkach swojej biblioteczki oraz trzymać w dłoniach. Jednak żebyś się przypadkiem nie zraziła do e-booków - one też są czasem przydatne (chociaż mam wielką nadzieję, że aktualnie ich nie używasz i nadal jesteś ich przeciwniczką).
5. WYprzedawaj książki, ponieważ masz ich zdecydowanie za dużo.
Jeśli wiesz, że nie przeczytasz drugi raz jakiejś pozycji - naprawdę możesz ją odsprzedać lub po prostu komuś oddać. Wiem, to brzmi strasznie, ale już teraz twój pokój jest przepełniony książkami, więc bardzo się obawiam jaki będzie za te kilka lat...
.
.
6. przestań się rozglądać wokół, gdy robisz zdjęcia książkom w miejscach publicznych.
Bookstagram jest ważniejszy niż parę dziwnych spojrzeń w twoją stronę, gdy niemalże wpadasz do wody, próbując zrobić dobre ujęcie. Ludzie będą się patrzeć, a ty zyskasz świetne zdjęcie. I kto wychodzi na tym lepiej? Oczywiście, że ty!
7. nie zapomnij o czytaniu po raz setny twoich ulubionych serii.
"Harry Potter", "Endgame", "Król kruków", "Percy Jackson" i wiele, wiele innych. To nieważne, że większość z nich czytałaś już tak wiele razy - zawsze jest pretekst, aby zrobić to po raz kolejny.
8. musisz wstrzymać się z kupowaniem aż tylu książek.
Wiem, że czasami są naprawdę kuszące oferty, ale kolejny raz spójrz na podpunkt piąty.
9. twoja obsesyjna miłość do bohaterów książkowych nigdy nie przeminie, więc moja rada brzmi tak - nic z tym nie rób i wszystkich kochaj równie mocno!
Nadal bądź zakochana w Ronie, Jago czy Ganseyu. W przypadku tego punktu nigdy się nie zmienisz, więc lepiej nie będę próbować.
10. i ostatnia rada - nie czytaj na siłę. Jeśli nie masz na to ochoty, po prostu tego nie rób.
Kac książkowy pojawia się i znika. Nie będzie trwał przez całą wieczność, więc nie próbuj na siłę czytać. A jeśli się uprzesz, bo w końcu taka jesteś, przeczytaj Harrego Pottera - to najlepsze rozwiązanie.
To by było na tyle! Beato z przyszłości, jeśli to czytasz - pozdrawiam cię! I koniecznie zastosuj się do tych rad, wyjdzie ci to na dobre.
Pomocne rady. Ja jakoś nie mogę się przekonać do klasyków. Tyle razy zaczynałam i zostawiałam. Ale może się zmieni...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na konkurs (http://pozeram-ksiazki-jak-ciasteczka.blogspot.com)
Mam szczerą nadzieję, że się do nich przekonasz.:) Ja osobiście uwielbiam czasem przeczytać coś "poważniejszego" i odciągnąć się od młodzieżówek.
UsuńBardzo fajny pomysł z takim postem :) Miło się go czyta i samemu ma się ochotę go zrobić.
OdpowiedzUsuńJa również muszę się wziąć za klasyki, które już posiadam na swoich półkach.
Pozdrawiam,
Alicja w Krainie Książek
Ja również od jakiegoś czasu staram się nadrabiać klasyki. Póki co idzie mi średnio, ale jeszcze spory kawałek wakacji przede mną ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia,
Kochamy Książki
Również muszę przyznać, że też idzie mi średnio, jednak tak jak wspomniałaś - mam jeszcze sporo czasu na to, aby nadrobić zaległości.:D
UsuńFajny pomysł na post i oryginalny to na pewno! O tak, drugi punkt również muszę zastosować. Dla mnie e-booki to zło, nie potrafię czytać 'książki', którą mam na ekranie, a nie na papierze. Dziewiąty i dziesiąty punk - zdecydowanie się zgadzam! Arleta
OdpowiedzUsuńJa chciałabym się przekonać do e-booków, jednak nadal jakoś nie potrafię... Chyba jestem zbyt wielką miłośniczką książek papierowych.:D
UsuńŚwietne rady :D Jako że na pewno jestem od Ciebie starsza to wezmę je sobie już do serca. Szczególnie te klasyki, wciąż chcę ich więcej ;) Ostatnio były "Martwe dusze" teraz się czaję na "Cień wiatru" i "Tajemną historię" :)
OdpowiedzUsuń"Cień wiatru" już mam w swojej biblioteczce i nie mogę się doczekać, aż wreszcie sięgnę po tę książkę!:)
UsuńChyba sama zastosuję się do tych Twoich rad, są niezwykle trafne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudia z www.zksiazkadolozka.blogspot.com
Podoba mi się to co zrobiłaś. Oryginalne - a ja bardzo to cenię. Mądra rada z klasykami. Gdybym ja miała pisać do siebie za kilka lat, napisałabym "kupuj więcej książek, przestań wypożyczać."
OdpowiedzUsuńTen post był po prostu świetny! Nie czytałam jeszcze takiego nigdzie. Bardzo, bardzo mocno mi się spodobał. Uważam, że do większości rad mogę równie dobrze teraz zacząć je stosować, to pewnie moje życie będzie łatwiejsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
SZELEST STRON
Niesamowicie się cieszę z tego, że ci się spodobał! Mam nadzieję, że rady wkrótce ci się przydadzą.:)
UsuńJejku, jaki cudowny post!♥
OdpowiedzUsuńPrzeogromnie mi się spodobała sama treść, ale i kreatywność i oryginalność tego posta zasługuje na dużą pochwałę :)
A co do zdjęć, to zacznę się ustosunkowywać do twojej rady :D!
Pozdrawiam, Julka :)
Baaardzo mi miło! <3
UsuńŚwietny ten post! <3
OdpowiedzUsuńRady cudowne! :D Szczególnie,gdy masz kaca książkowego i musisz przeczytać Harry'ego! <3
Pozdrawiam! ;*
http://olalive-blog.blogspot.com/
Dziękuję! Bardzo się cieszę, że aż tak ci się spodobał! <3 O tak, Harry na kaca książkowego był jedną z najlepszych rad.:D
UsuńJa też chyba zastosuję się do tych rad, bo wszystkie są jak najbardziej trafne. Już teraz jestem pewna jednej rzeczy - raczej nigdy nie zapomnę, jak bardzo kocham papierowe książki, bo te elektroniczne jakoś do mnie nie przemawiają :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałam takiego posta. Świetny i chyba się dostosuje do twoich rad.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam: http://kochaneksiazki.blogspot.com